Przejdź do treści

Ripi

Piesek z cmentarza czeka na dom!


Data przyjęcia do schroniska: 11-09-2024
Wiek określony (w przybliżeniu) w dniu przyjęcia: 6 lat
Stosunek do ludzi: Pozytywny
Stosunek do innych psów: Pozytywny

Opiekunką Ripi’ego jest Bernadetta Kurek.


Dodatkowe informacje oraz kontakt w sprawie adopcji: Benita (tel. 600 116 007), Oliwia (tel. 514 660 935)

Pies niestety nie ma wirtualnego opiekuna. Kliknij tutaj, jeżeli chcesz mu pomóc.



Ripi prosi o szansę…

RIPI…. Smutne, duże oczy wypatrujące  człowieka…Zamknięty w schroniskowym kojcu, nie potrafi zaadoptować się  do nowych warunków…  Tęskni. Słychać go już z daleka, gdy zbliżamy się do schroniska. Ripi błąkał się przy wrzesińskim cmentarzu, nie znamy jego historii, dlaczego i skąd tam się znalazł…? Może szukał swojego pana?…i może ta historia jest jeszcze bardziej smutna niż nam się wydaje…. Tak naprawdę nikt nie wie co się stało i dlaczego tam biegał… 

O Ripim nie da się napisać nic złego, bo to naprawdę fajny pies. Całkowicie oddany człowiekowi, uwielbia głaski, przytulanie,  pięknie chodzi na smyczy, nie ciągnie, na spacerze z reguły nie zwraca uwagi na inne psy. Gdy się go zawoła, podchodzi bardzo delikatnie do człowieka, ustawia się bokiem i czeka na to, żeby go dotknąć lub przytulić. Nie jest nachalny, idzie grzecznie, rozdaje buziaki, to są informacje zebrane od wolontariuszy, z którymi wychodzi na spacery. Pobyt w schronisku niestety działa na niego destrukcyjnie, z całych sił próbuje przegryźć kraty, kalecząc sobie zęby i pysk. Gryzie koc, rozrzuca po kojcu, wysyła nam rozpaczliwe sygnały… Wyładowuje w ten sposób swoje emocje, szukając pomocy. Moim marzeniem jest, żeby znalazł piękny dom i pięknych ludzi, to jeden z niewielu podopiecznych schroniska, który nie potrafi zaakceptować sytuacji w jakiej się znalazł. Niedawno zastałam bardzo smutny obraz… Ripi usiłował bezskutecznie przegryźć kraty kojca, był zdesperowany, cały czas płakał… Serce mi pękło… Dlatego tak bardzo chciałabym znaleźć mu dom… To uratuje tego psa od depresji…  nie chcę, żeby zamienił się w smutny, zwinięty psi kłębek…. Marzę o tym, żeby ktoś się odezwał i zadzwonił, …i zapytał i Ripiego… 

Dane: wiek około 6-7 lat; średniej budowy ciała,  doskonale wpasowałby się gabarytowo zarówno do mieszkania, jak i do domu z ogrodem; umaszczenie: ciemny, podpalany brąz i trochę szarości; stosunek do ludzi, w tym do dzieci, bardzo pozytywny. To idealny pies. 

Proszę zadzwoń, zapytaj, on czeka na to bardzo.

Warunkiem adopcji jest wypełnienie ankiety przedadopcyjnej oraz wizyta przedadopcyjna!